Jaki rower zabrać na wyprawę?
Jak przygotować się na wyprawę rowerową z sakwami?
Po pierwsze, najważniejszy jest świadomość czego potrzebujesz, który rower będzie odpowiedni, odpowiedz sobie na pytanie ile czasu będziesz na nim spędzać, gdzie będzie z nim jeździć, w jakich warunkach. Czy będzie to sporadyczna wycieczka po mieście, czy dłuższy wyjazd z sakwami.
Skupmy się na rowerze do dłuższej jazdy, czyli trekkingowym, jest wyposażony w bagażnik, błotniki, lampkę i inne akcesoria dodatkowe, zbyt lekki nie jest bo waży zwykle ok 17-18 kg, ale to z powodu jego wyposażenia. Ma wąskie opony, uzyskuje lepsze prędkości i doskonale się sprawdza na twardych nawierzchniach. Pozycja na nim jest lekko pochylona co powoduje że kręgosłup nie jest obciążony. Ważne też jest siodełko, oczywiście to wszystko zależy od pupy każda jest inna…musicie zrobić testy 🙂 zwykle przy dobrym rowerze, dobre siodełko 🙂 Trasy jakie przemierzamy podczas naszych wypraw mają dobrą, asfaltową nawierzchnię , więc mknie się wtedy gładko i miło. Rozmiar kół roweru powinien mieć 28 cali, ale 26 też jest OK. Rower Crossowy jest w pewien sposób odpowiednikiem trekkingowego roweru, ale zwykle jest goły czyli chcąc zabrać go na wyprawę musisz doczepić bagażnik i inne niezbędne dodatki.
Rower trekkingowy masywny mół do ciężkiej pracy, dedykowany do wielodniowej rowerowej turystyki, jest odpowiednio skonstruowany, posiada bagażnik ( zwykle min 15 kg – 25 kg) błotniki, oświetlenie i nóżkę! Nie zalecamy przerabiania górali, dorabiania dodatków, własnych montaży bagażników ( chyba że jest to cross) może to się skończyć przykrymi niespodziankami podczas wyprawy ( np. odpadającymi szprychami które nie wytrzymują ciężaru). Ja jeżdżę na najlepszym rowerze świata o którym opisałam KLIKNIJ
Dobór odpowiedniej ramy. Jaki rozmiar?
Stajesz na płaskim podłożu z rowerem pomiędzy nogami, powinnaś mieć możliwość uniesienia przedniego koła przynajmniej 15 cm nad ziemią bez kontaktu ramy z wrażliwymi częściami ciała 🙂 dla przykładu osoba o wzroście 163-164 kupuje rower w rozmiarze ramy 17.
Pytacie o nas o rekomendacje marek rowerowych, nie jesteśmy mistrzyniami tematu, ale z czystym sumieniem możemy polecić polską markę Unibike, Specialized, Meridę, Kettler i Krossa – zwykle w swoich nazwach mają sugestywny przekaz np. Voyager lub Traveller. Nie musicie kupować nowego roweru, warto poszukać na aukcjach, na olx.pl, do 2000 zł kupicie naprawdę porządny sprzęt. To, co różni te modele to cena, osprzęt, marka i wygląd 🙂 Pamiętajcie o rozmiarach roweru dopasowanego do wzrostu, zwróćcie uwagę na wagę, choć współczesne ramy mają aluminiowe.
Sakwy rowerowe
Mamy rower, to lecimy dalej i wybieramy sakwy. Jest ich mnóstwo na rynku, ale my polecamy te z serii DRY firmy Crosso o pojemności 60l komplet. Efektowne nie są ale mega porządne i pewne, rano cała zawartość sucha, bez wilgoci – jedyny ich minus według nas, to ich waga , bynajmniej nie piórkowa…wiec możecie poszukać lżejszych. Jednak pamiętajcie o ważnym parametrze – wodoodporności. To co jeszcze ważne przy sakwach, rower nie raz, nie dwa upadnie pod ciężarem, nóżka nie wytrzyma, oprzecie o drzewo, upadnie – te sakwy wytrzymają każdą próbę!
Przed zakupem sakw, sprawdźcie czy będą pasowały na bagażnik (otwory i haki bywają w różnych miejscach)
Namiot wyprawowy
Na naszych wyjazdach obowiązuje zasada spania w duetach w tzw. namiotowej dwójce. Dlatego jeśli szukasz namiotu, kupuj dwójkę. Pamiętaj – jedziesz na 7-10 dni, namiot musi być wygodny, troszkę większy, z przedsionkiem.
Te wszystkie malutkie są dobre na wyjazdy w pojedynkę, ale na wyprawie ważny jest komfort. Polecamy Colemana, Husky, Fjord Nansen LIMA2, waga do 3 kg byłaby idealna. Nie warto kupować używek, nie wiecie jaki jest stan, może gdzieś przeciekać, czegoś brakować. Jeśli szpilki nie są aluminiowe, możecie wymienić, zawsze na wadze się zaoszczędzi. Pokrowiec wodoodporny na namiot powinien zabezpieczać podczas jazdy w ew. deszczu, więc jeśli go nie ma to trzeba zabrać worek foliowy.
Karimata
Karimaty są bardzo ważnym elementem, o ile wyjazd krótki jakoś wytrzymamy, o tyle większa ilość dni na twardym może nas w pewnym momencie zniesmaczyć i zdystansować…a to nie jest nam do szczęścia potrzebne. Tak wiec szukając karimaty, kierujemy się przede wszystkim naszą tolerancją na twarde podłoże, niektóre uwielbiają wręcz spać na podłodze, inne tylko na miękkim materacu. My zdecydowanie należymy do tej drugiej grupy, dlatego zainwestowałyśmy w maty samopompujące i są SUPER! Polecamy Thermarest oraz Fjord Nansen Enmo light (cena 169 zł) lekka bo wazy zaledwie 500g, przez dwa sezony używałyśmy porządnych i miękkich karimat Thermarest RidgeReset Regular – (cena ok.110) chyba warto zainwestować w samopompujące karimaty. Ważna jest izolacja maty, materaca, im większa tym drożej. Jeśli wybieracie się w zimne rejony warto kupić coś porządniejszego, jeśli w ciepłe to może być cienki materac dmuchany ważący ok 400 g.
Akcesoria na wyprawę
Warto zabrać ze sobą zestaw naprawczy, dodatkową dętkę pasującą do pompki 🙂 klucze, spinacze, dodatkowe śledzie, kawałek sznurka, gumki na bagażnik 2-3 sztuki, sakwa na kierownicę ( polecamy Topeak – rozmiar średni) drewniany lekki nożyk turystyczny którego ostrze można schować. Latarki czołówki, powerbank i zapalniczkę długą.
O odzieży rowerowej na wyjazd przeczytacie tutaj