Odkryłam wielozadaniowe sandały na rower!
Mam za sobą kilka przetestowanych egzemplarzy obuwia podczas rowerowych wojaży. Merelle, Nike, inne cuda. Odkryte, pełne, z siatką itp. Przebierałam, wybierałam, brałam ze sobą zawsze dwie pary. Na deszcz, na upał, na zimno.
W końcu dotarłam do sandałów o których tylko gdzieś słyszałam, raz widziałam. Nie miałam przekonania, głównie z powodu ich szerokiej cholewki. Myślałam że po ich założeniu będę wyglądała jak kaczka w butach Jednak uległam namowom znajomej i postanowiłam spróbować.
Poprosiłam KEEN Polska o podesłanie jednej pary którą testowałam w Japonii. Po raz pierwszy zrywałam metki na lotnisku, więc buty nie były rozchodzone, nie wiedziałam czego się spodziewać.Wzięłam ze sobą jeszcze jedną parę, przyzwyczajona do schematu, jednak przez cały wyjazd tylko dyndały jako zbędny balast.
Te sandały robię naprawdę dobrą robotę! Nie dość że są wygodne jak diabli, stopa oddycha, nie poci się, łatwo je oczyścić i szybką schną. Stworzone w połączeniu sznurka ze skórą – bajka!
A jak zrobić żeby w sandałach noga nie marzła? Najprostszy sposób : zakładasz skarpetkę i wszystko gra! Ba, nawet dobrze wygląda i nie widać połączenia ‘skarpety z sandałem’ ale z tym sandałem,bo z innym będzie wiocha straszna 😉
Na zdjęciach sandał naturalny i sandał opatulony. Przyznacie że w skarpecie też okey?
No dobrze, to teraz gdyby któraś z Was miała ochotę sprawić sobie taki prezent to mamy dla Was kod promocyjny który uwzględnia 20% rabat na zakupy w sklepie (link prowadzi do sztandarowego modelu Uneek, ale kod działa też dla innych modeli)
http://www.keen.pl/st…/wyszukiwarka-zaawansowana/p/wyniki/1/
kod promocyjny ważny do końca roku! Przyjemnego buszowania 🙂
KEENFOOTWEAR2017
W duecie ze skarpetą 🙂